Problem z Facebookiem na Chromie
Swego czasu korzystałem z Chrome’a, ale kiedy przestałem otrzymywać wiadomości na Facebooku, darowałem sobie i przesiadłem się na Mozillę. Jednak po tym, co ostatnio się z nią dzieje, zostałem zmuszony do rozwiązania problemu z przeglądarką od Google.
W polskich realiach, gdzie głównie panuje Android, korzystanie z Chrome’a jest najwygodniejsze. Synchronizacja między komputerem stacjonarnym czy laptopem a smartfonem jest bardzo wygodna. Niestety, przez długi czas ta przeglądarka była przeze mnie znienawidzona. A to za sprawą blokowania wiadomości na Facebooku. Musiałem odświeżyć witrynę, aby zobaczyć, czy ktoś przypadkiem czegoś do mnie nie wysłał. Niby nic strasznego, ale jeśli ktoś widzi mnie na FB, a ja mu nie odpisuję, to taka osoba może czuć się zlekceważona, co nie jest miłe. Dlatego też poniekąd zmuszony zostałem do znalezienia alternatywy. Opera nie jest zła, ale miała problem z kontami użytkowników, no i jest bardzo prosta, więc wybrałem Mozillę. Innymi mniej popularnymi przeglądarkami nie byłem zainteresowany. Miałem do czynienia też z Safari i nie narzekałem, ale chciałem coś bardziej popularnego.
Mozilla Firefox ostatnio zaczęła rządzić się swoimi prawami. Kolejne aktualizacje wyniszczały ją od środka, a teraz jeszcze problem z Flashem. Ponownie zacząłem szukać rozwiązania z moim Chromem, niestety na próżno. Owszem, jeśli komuś ogólnie nie działa Facebook, to możne wystarczyć pamięć podręczna i po problemie, ale co zrobić, jak nie dostajemy powiadomień z chatu? Odpowiedź jest bardzo prosta, odinstalować ADblocka. Ten nasz ulubiony dodatek, który blokuje różne śmieci, blokuje również nasz kontakt przez Facebooka. Oczywiście, nie bójcie się. Po odinstalowaniu zainstalujcie go ponownie, problem z niedostarczonymi powiadomieniami nie powinien się już powtórzyć, ale jeśli tak się stanie, to zainstalujcie alternatywną wtyczkę dla ADblocka. U mnie wystarczyło preinstalowanie dodatku.
Nigdy bym nie pomyślał, że przyczyną może być właśnie taka… pierdoła. Pisałem maile do Google i Facebooka, które nie pomogły. Dopiero psująca się Mozilla zmusiła mnie do kombinowania i udało się. Cała sytuacja dotycząca Firefoxa i Flasha jest bardzo skomplikowana. Użytkownikom tej przeglądarki radzę poszukać jakiejś alternatywy.
